storyboard
kliknij, by rozwinąć
==== panel #1
Kimiko Nanasawa: <Co za straszny wieczór. Nie mogę uwierzyć, że rąbnęłam klienta dzbankiem do kawy.>
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <Naprawdę niezły strzał. Byłam pod wrażeniem.>
Kimiko Nanasawa: <Potknęłam się! Byłam ciapowata cały wieczór. Nie wiem, co się ze mną dzieje.>
==== panel #2
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <To proste. Jesteś trochę "niezrównoważona".>
Kimiko Nanasawa: <Aaaaaa!!!>
==== panel #3
Kimiko Nanasawa: <Omójboże, jakie to upokarzające!>
Kimiko Nanasawa: <To przez nie! Nie będę już ich nosiła!!>
==== panel #4
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <O, biedactwo, naprawdę ich potrzebujesz, prawda?>
Kimiko Nanasawa: <Nie bądź taka okrutna...>
Kimiko Nanasawa: <Co za straszny wieczór. Nie mogę uwierzyć, że rąbnęłam klienta dzbankiem do kawy.>
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <Naprawdę niezły strzał. Byłam pod wrażeniem.>
Kimiko Nanasawa: <Potknęłam się! Byłam ciapowata cały wieczór. Nie wiem, co się ze mną dzieje.>
==== panel #2
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <To proste. Jesteś trochę "niezrównoważona".>
Kimiko Nanasawa: <Aaaaaa!!!>
==== panel #3
Kimiko Nanasawa: <Omójboże, jakie to upokarzające!>
Kimiko Nanasawa: <To przez nie! Nie będę już ich nosiła!!>
==== panel #4
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <O, biedactwo, naprawdę ich potrzebujesz, prawda?>
Kimiko Nanasawa: <Nie bądź taka okrutna...>