storyboard
kliknij, by rozwinąć
==== panel #1
Kimiko Nanasawa: <Ę, halo?>
Yuki Sonoda: <Nanasawa-san?>
Kimiko Nanasawa: <Tak, czy to Yuki-chan?>
Yuki Sonoda: <Tak! Co się tam dzieje??>
Kimiko Nanasawa: <On chyba szuka swojego laptopa.>
Piro: Gjaaa!!! Gdzie on jest??
==== panel #2
Yuki Sonoda: <Swojego laptopa? A po co mu jego laptop?>
Kimiko Nanasawa: <Nie wiem. A co mu powiedziałaś?>
Yuki Sonoda: <Ja tylko się go spytałam, czy widział te wszystkie kłopotliwe zdjęcia Tohyi-san, które ktoś zamieścił w Internecie.>
Piro: Skąd on bierze tyle tego śmiecia!
==== panel #3
Piro: Jeśli ten idiota gdzieś go podłączył i tak zostawił to go normalnie zabi-
Piro: A-ha! Znalazłem!!
==== panel #4
Piro: Okej, okej. Nie był włączony, ani do niczego przyłączony, nie ma baterii więc nie był włączony od czasu tego wypadku z pożarem makaronu w stacji dyskietek!
Piro: I dysk też jest na swoim miejscu...
==== panel #5
Piro: Uff. Czyli, że nikt nie mógł dostać się nawet w pobliże mojego katalogu rzeczy ściągniętych, ani do mojej historii czatów...
Kimiko Nanasawa: <Ę, halo?>
Yuki Sonoda: <Nanasawa-san?>
Kimiko Nanasawa: <Tak, czy to Yuki-chan?>
Yuki Sonoda: <Tak! Co się tam dzieje??>
Kimiko Nanasawa: <On chyba szuka swojego laptopa.>
Piro: Gjaaa!!! Gdzie on jest??
==== panel #2
Yuki Sonoda: <Swojego laptopa? A po co mu jego laptop?>
Kimiko Nanasawa: <Nie wiem. A co mu powiedziałaś?>
Yuki Sonoda: <Ja tylko się go spytałam, czy widział te wszystkie kłopotliwe zdjęcia Tohyi-san, które ktoś zamieścił w Internecie.>
Piro: Skąd on bierze tyle tego śmiecia!
==== panel #3
Piro: Jeśli ten idiota gdzieś go podłączył i tak zostawił to go normalnie zabi-
Piro: A-ha! Znalazłem!!
==== panel #4
Piro: Okej, okej. Nie był włączony, ani do niczego przyłączony, nie ma baterii więc nie był włączony od czasu tego wypadku z pożarem makaronu w stacji dyskietek!
Piro: I dysk też jest na swoim miejscu...
==== panel #5
Piro: Uff. Czyli, że nikt nie mógł dostać się nawet w pobliże mojego katalogu rzeczy ściągniętych, ani do mojej historii czatów...