storyboard
kliknij, by rozwinąć
==== panel #1
Asmodeusz: Wygląda na to, że wróciła do swojego starego ja.
Asmodeusz: Mogłem na nią upuścić skrzynkę już dawno temu.
Asmodeusz: Ale będzie radocha.
==== panel #2
Asmodeusz: O co się tak wściekasz?
Asmodeusz: Wiesz, Serafina nie zawsze była napuszoną małą panną dobroć.
==== panel #3
Asmodeusz: Tak naprawdę można powiedzieć, że była bardzo złym, małym aniołkiem.
Asmodeusz: Klienci dostają tylko jednego agenta CEA, który doradza im co do wszystkich stron ich konfliktów moralnych. Agenci to jednocześnie dobre i złe sumienia.
Asmodeusz: Gdy Serafina jest dobra, jest dobra. Gdy jest zła, jest naprawdę zła.
==== panel #4
Asmodeusz: Oczywiście moje misje nie wymagają tego rodzaju dualności.
Asmodeusz: Zabawa to zabawa, nie ma dobra czy zła.
Asmodeusz: Nawet jako tymczasowy pracownik powinieneś to wiedzieć.
==== panel #5
Asmodeusz: A jak już przy tym jesteśmy, co z twoim klientem?
==== panel #6
Asmodeusz: Moralne konflikty twojego klienta zwykle prowadzą do bólu fizycznego.
Asmodeusz: Nie sądzisz, że powinieneś trochę uważniej go pilnować?
Asmodeusz: Wygląda na to, że wróciła do swojego starego ja.
Asmodeusz: Mogłem na nią upuścić skrzynkę już dawno temu.
Asmodeusz: Ale będzie radocha.
==== panel #2
Asmodeusz: O co się tak wściekasz?
Asmodeusz: Wiesz, Serafina nie zawsze była napuszoną małą panną dobroć.
==== panel #3
Asmodeusz: Tak naprawdę można powiedzieć, że była bardzo złym, małym aniołkiem.
Asmodeusz: Klienci dostają tylko jednego agenta CEA, który doradza im co do wszystkich stron ich konfliktów moralnych. Agenci to jednocześnie dobre i złe sumienia.
Asmodeusz: Gdy Serafina jest dobra, jest dobra. Gdy jest zła, jest naprawdę zła.
==== panel #4
Asmodeusz: Oczywiście moje misje nie wymagają tego rodzaju dualności.
Asmodeusz: Zabawa to zabawa, nie ma dobra czy zła.
Asmodeusz: Nawet jako tymczasowy pracownik powinieneś to wiedzieć.
==== panel #5
Asmodeusz: A jak już przy tym jesteśmy, co z twoim klientem?
==== panel #6
Asmodeusz: Moralne konflikty twojego klienta zwykle prowadzą do bólu fizycznego.
Asmodeusz: Nie sądzisz, że powinieneś trochę uważniej go pilnować?