storyboard
kliknij, by rozwinąć
==== panel #0
[to nie dymek]: dzień w międzyczasie... "poczta z domu"
==== panel #1
Piro: Wygląda na to, że komuś wreszcie udało się przesłać nam dalej naszą pocztę z domu.
Largo: W00t! Coś dobrego?
==== panel #2
Piro: No, zobaczmy. Wygląda na to, że osobiście wywołałem poważne szkody finansowe w przemyśle muzycznym, RIAA pozywa mnie na kwotę 534 950 $.
Largo: Tu jest rachunek od Grupy SCO za uruchamianie Linuksa na 50 maszynach jednoprocesorowych, które myślą, że posiadam.
==== panel #3
Piro: I... co jest? Claria pozywa mnie do sądu za nazwanie Gator "spyware" na moim blogu?!?
Largo: Ha-ha! Nie wiedzą, że Linuks chodzi na ponad 100 moich maszynach! Wiele z nich ma podwójne procesory!! Niektóre nawet trzy !!
==== panel #4
Piro: "Żądamy natychmiastowej zmiany nazewnictwa ze 'spyware' na 'EULA-świadomeware' lub wesołeware'"
Largo: Cholera, kolejny list grożący pozwem od Microsoftu, chcą bym przestał nazywać Largo Desktop Environment "Lardows".
==== panel #5
Piro: Obowiązek ławniczy.
Largo: O, patrz! Paczka od Rządu Stanów Zjednoczonych! Ciekawe, co to może być?
==== panel #6
Piro: Czy my na pewno chcemy wracać do domu?
Largo: Chłopie, musimy sobie przykleić te etykietki r f i d gdzieś na ciele. Podobno mają nas w jakiś sposób chronić przed złem.
[to nie dymek]: dzień w międzyczasie... "poczta z domu"
==== panel #1
Piro: Wygląda na to, że komuś wreszcie udało się przesłać nam dalej naszą pocztę z domu.
Largo: W00t! Coś dobrego?
==== panel #2
Piro: No, zobaczmy. Wygląda na to, że osobiście wywołałem poważne szkody finansowe w przemyśle muzycznym, RIAA pozywa mnie na kwotę 534 950 $.
Largo: Tu jest rachunek od Grupy SCO za uruchamianie Linuksa na 50 maszynach jednoprocesorowych, które myślą, że posiadam.
==== panel #3
Piro: I... co jest? Claria pozywa mnie do sądu za nazwanie Gator "spyware" na moim blogu?!?
Largo: Ha-ha! Nie wiedzą, że Linuks chodzi na ponad 100 moich maszynach! Wiele z nich ma podwójne procesory!! Niektóre nawet trzy !!
==== panel #4
Piro: "Żądamy natychmiastowej zmiany nazewnictwa ze 'spyware' na 'EULA-świadomeware' lub wesołeware'"
Largo: Cholera, kolejny list grożący pozwem od Microsoftu, chcą bym przestał nazywać Largo Desktop Environment "Lardows".
==== panel #5
Piro: Obowiązek ławniczy.
Largo: O, patrz! Paczka od Rządu Stanów Zjednoczonych! Ciekawe, co to może być?
==== panel #6
Piro: Czy my na pewno chcemy wracać do domu?
Largo: Chłopie, musimy sobie przykleić te etykietki r f i d gdzieś na ciele. Podobno mają nas w jakiś sposób chronić przed złem.