storyboard
kliknij, by rozwinąć
==== panel #1
[to nie dymek]: W brzuchu 747
[to nie dymek]: Tu wasz kapitan. Jeden z naszych systemów nawigacji jest uszkodzony, więc właśnie go wymieniamy. To opóźni start o jakieś pół godziny, ale na szczęście potem będziemy mogli ruszać w drogę.
[to nie dymek]: (Tu wstaw zdenerwowane głosy)
==== panel #2
[to nie dymek]: Ten sam 747
[to nie dymek]: Tu znowu wasz kapitan. Gdybyście się zastanawiali, czemu mamy opóźnienie, to wiedzcie, że ta część została wymieniona, ale to wywołało cały zestaw innych problemów. Pracujemy nad tym. ale w międzyczasie, jeśli chcecie, możecie wysiąść. Osoba z obsługi klienta będzie czekała na zewnątrz na tych z Państwa, którzy nie zdążą na dalsze przesiadki.
[to nie dymek]: (Tu wstaw głosy bliskie wywołania zamieszek)
==== panel #3
[to nie dymek]: Bramka 77
[to nie dymek]: Panie i Panowie, dziękujemy za cierpliwość. Pracujemy nad sprowadzeniem samolotu zastępczego stąd lub z Chicago, ale decyzja zostanie podjęta około godziny szóstej.
[to nie dymek]: ("The Riverside Chaucer". Przeczytane do połowy)
==== panel #4
[to nie dymek]: Nadal bramka 77
[to nie dymek]: Panie i Panowie, dziękujemy za cierpliwość. Mamy dla was nowy samolot, odlot nastąpi o 18:45. Niestety, na pokładzie nie będą dostępne żadne posiłki, jako, że opóźniłoby to odlot jeszcze bardziej. Zalecamy kupno jedzenia po zawyżonej cenie tutaj, w Los Angeles.
[to nie dymek]: (Skończona "The Book of The Duchess", dalej "Anelida and Arcite")
==== panel #5
[to nie dymek]: To samo !#$^&* miejsce
[to nie dymek]: Jeśli zastanawiacie się, czemu mamy opóźnienie, to wiedzcie, że nie mamy załogi do tego lotu. Gdy już ją zbierzemy, otworzymy wejścia do samolotu. Dziękujemy za cierpliwość.
[to nie dymek]: (ciastko za trzy dolary)
==== panel #6
[to nie dymek]: nadal LAX
[to nie dymek]: Nowy 747
[to nie dymek]: Czy już wspomnieliśmy, że dziękujemy za cierpliwość okazaną naszym rażącym porażkom podczas prób radzenia sobie z sytuacją?
[to nie dymek]: Tak!
[to nie dymek]: (Prawie skończone "Troilus And Criseyde")
==== panel #7
[to nie dymek]: O'Hare (nareszcie, cholerka!) Bagażownia
[to nie dymek]: Dziękujemy za lot z United Airlines, i mamy nadzieję, że nie oskalpujecie nas żywcem za naszą niekompetencję.
[to nie dymek]: (Goście Acen)
[to nie dymek]: O mój Boże, Dom! Tak nam przykro, czy jest coś takiego, co możemy coś dla ciebie zrobić, co pomoże?
[to nie dymek]: Dajcie mi żywego kurczaka. Urwijcie mu łeb. Dajcie mi wypić jeszcze ciepłą krew. Później dajcie mi przedstawiciela United Airlines, parę nożyczek, i trzydzieści minut.
[to nie dymek]: W brzuchu 747
[to nie dymek]: Tu wasz kapitan. Jeden z naszych systemów nawigacji jest uszkodzony, więc właśnie go wymieniamy. To opóźni start o jakieś pół godziny, ale na szczęście potem będziemy mogli ruszać w drogę.
[to nie dymek]: (Tu wstaw zdenerwowane głosy)
==== panel #2
[to nie dymek]: Ten sam 747
[to nie dymek]: Tu znowu wasz kapitan. Gdybyście się zastanawiali, czemu mamy opóźnienie, to wiedzcie, że ta część została wymieniona, ale to wywołało cały zestaw innych problemów. Pracujemy nad tym. ale w międzyczasie, jeśli chcecie, możecie wysiąść. Osoba z obsługi klienta będzie czekała na zewnątrz na tych z Państwa, którzy nie zdążą na dalsze przesiadki.
[to nie dymek]: (Tu wstaw głosy bliskie wywołania zamieszek)
==== panel #3
[to nie dymek]: Bramka 77
[to nie dymek]: Panie i Panowie, dziękujemy za cierpliwość. Pracujemy nad sprowadzeniem samolotu zastępczego stąd lub z Chicago, ale decyzja zostanie podjęta około godziny szóstej.
[to nie dymek]: ("The Riverside Chaucer". Przeczytane do połowy)
==== panel #4
[to nie dymek]: Nadal bramka 77
[to nie dymek]: Panie i Panowie, dziękujemy za cierpliwość. Mamy dla was nowy samolot, odlot nastąpi o 18:45. Niestety, na pokładzie nie będą dostępne żadne posiłki, jako, że opóźniłoby to odlot jeszcze bardziej. Zalecamy kupno jedzenia po zawyżonej cenie tutaj, w Los Angeles.
[to nie dymek]: (Skończona "The Book of The Duchess", dalej "Anelida and Arcite")
==== panel #5
[to nie dymek]: To samo !#$^&* miejsce
[to nie dymek]: Jeśli zastanawiacie się, czemu mamy opóźnienie, to wiedzcie, że nie mamy załogi do tego lotu. Gdy już ją zbierzemy, otworzymy wejścia do samolotu. Dziękujemy za cierpliwość.
[to nie dymek]: (ciastko za trzy dolary)
==== panel #6
[to nie dymek]: nadal LAX
[to nie dymek]: Nowy 747
[to nie dymek]: Czy już wspomnieliśmy, że dziękujemy za cierpliwość okazaną naszym rażącym porażkom podczas prób radzenia sobie z sytuacją?
[to nie dymek]: Tak!
[to nie dymek]: (Prawie skończone "Troilus And Criseyde")
==== panel #7
[to nie dymek]: O'Hare (nareszcie, cholerka!) Bagażownia
[to nie dymek]: Dziękujemy za lot z United Airlines, i mamy nadzieję, że nie oskalpujecie nas żywcem za naszą niekompetencję.
[to nie dymek]: (Goście Acen)
[to nie dymek]: O mój Boże, Dom! Tak nam przykro, czy jest coś takiego, co możemy coś dla ciebie zrobić, co pomoże?
[to nie dymek]: Dajcie mi żywego kurczaka. Urwijcie mu łeb. Dajcie mi wypić jeszcze ciepłą krew. Później dajcie mi przedstawiciela United Airlines, parę nożyczek, i trzydzieści minut.