storyboard
kliknij, by rozwinąć
==== panel #1
[to nie dymek]: <Piro>Dom? Jesteś tam? *Dom odkłada 14 tom GTO <Dom> Taa? <Piro> Jestem zdechły, ziom. Możesz zrobić szybkiego SGD? <Dom> Tak, chyba tak... <Dom> Wiesz, właśnie przelatuje mi przed nosem randka z Rosie i jej pięcioma siostrami... <Piro>Tmi Tmi Tmi! <Dom> Przepraszam, głośno myślałem. *Piro wybija sobie oczy
==== panel #2
[to nie dymek]: Zobaczmy, mam robotę na jutro, i już skończyły mi się pomysły na żarty z podtekstem seksualnym...
[to nie dymek]: A! Odpiszę na listy.
==== panel #3
[to nie dymek]: Zobaczmy, co mamy dzisiaj w skrzynce... "Gdzie pracujesz?" Niee, to mi się nie podoba.
[to nie dymek]: "Gdzie jest Largo?" Na to odpowiadaliśmy już kilka razy...
==== panel #4
[to nie dymek]: O, to jest niezłe! "Hej, co Miho i Ping robiły ostatniej nocy, i czemu Ping z kawaii stała się kowai?"
[to nie dymek]: Cóż, macie to, na co od dawna czekacie...
==== panel #5
[to nie dymek]: <Tohya-san... nie tam!>
[to nie dymek]: <Zaufaj mi...>
[to nie dymek]: ocenzurowano
[to nie dymek]: <To łaskocze!>
==== panel #6
[to nie dymek]: Ha! Ta, właśnie. Możecie sobie pomarzyć. Najgorszą rzeczą, jaką Miho nauczyła Ping to roll cancel w CVS2.
[to nie dymek]: Następne: "Czy 5tr4ch0b0ty Largo są prawdziwe? Serio pytam."
==== panel #7
[to nie dymek]: Krótka odpowiedź: "Tak jakby..."
[to nie dymek]: <Hej, mamo, mamo! Czemu ten famicom ma na sobie butlę z gazem?>
[to nie dymek]: (5tr4ch0b0t za ekranem, bo Dom jest zbyt zmęczony)
==== panel #8
[to nie dymek]: Dobra, zostało jeszcze miejsca na dwa. Najpierw jedno szybkie:
[to nie dymek]: "Czemu nigdy nie rysujesz na poważnie, zamiast tych cholernych patyczków?"
==== panel #9
[to nie dymek]: Bo rysowanie nie jest nawet trochę tak zabawne jak pisanie. ... ... ... A, i jeszcze dlatego, bo chcę, żebyście wszyscy cierpieli tak jak ja i Fred, gdy nie śpimy dla MT.
[to nie dymek]: I ostatnie pytanie"Czemu używasz cały czas tych samych rysunków, ty leniwy małpi synu?"
==== panel #10
[to nie dymek]: To dlatego, że... nie chcecie zobaczyć mojego pokoju.
[to nie dymek]: (Puste puszki po mineralnej)
[to nie dymek]: (Odrzucone, słabe odcinki MT)
[to nie dymek]: Komputer, gdzieś pod CDkami i papierem)
[to nie dymek]: ocenzurowano
[to nie dymek]: (Łzy lecące z przemęczonych oczu)
[to nie dymek]: Cholera...
[to nie dymek]: Wiedziałem, że zabicie Piro to zły pomysł.
[to nie dymek]: <Piro>Dom? Jesteś tam? *Dom odkłada 14 tom GTO <Dom> Taa? <Piro> Jestem zdechły, ziom. Możesz zrobić szybkiego SGD? <Dom> Tak, chyba tak... <Dom> Wiesz, właśnie przelatuje mi przed nosem randka z Rosie i jej pięcioma siostrami... <Piro>Tmi Tmi Tmi! <Dom> Przepraszam, głośno myślałem. *Piro wybija sobie oczy
==== panel #2
[to nie dymek]: Zobaczmy, mam robotę na jutro, i już skończyły mi się pomysły na żarty z podtekstem seksualnym...
[to nie dymek]: A! Odpiszę na listy.
==== panel #3
[to nie dymek]: Zobaczmy, co mamy dzisiaj w skrzynce... "Gdzie pracujesz?" Niee, to mi się nie podoba.
[to nie dymek]: "Gdzie jest Largo?" Na to odpowiadaliśmy już kilka razy...
==== panel #4
[to nie dymek]: O, to jest niezłe! "Hej, co Miho i Ping robiły ostatniej nocy, i czemu Ping z kawaii stała się kowai?"
[to nie dymek]: Cóż, macie to, na co od dawna czekacie...
==== panel #5
[to nie dymek]: <Tohya-san... nie tam!>
[to nie dymek]: <Zaufaj mi...>
[to nie dymek]: ocenzurowano
[to nie dymek]: <To łaskocze!>
==== panel #6
[to nie dymek]: Ha! Ta, właśnie. Możecie sobie pomarzyć. Najgorszą rzeczą, jaką Miho nauczyła Ping to roll cancel w CVS2.
[to nie dymek]: Następne: "Czy 5tr4ch0b0ty Largo są prawdziwe? Serio pytam."
==== panel #7
[to nie dymek]: Krótka odpowiedź: "Tak jakby..."
[to nie dymek]: <Hej, mamo, mamo! Czemu ten famicom ma na sobie butlę z gazem?>
[to nie dymek]: (5tr4ch0b0t za ekranem, bo Dom jest zbyt zmęczony)
==== panel #8
[to nie dymek]: Dobra, zostało jeszcze miejsca na dwa. Najpierw jedno szybkie:
[to nie dymek]: "Czemu nigdy nie rysujesz na poważnie, zamiast tych cholernych patyczków?"
==== panel #9
[to nie dymek]: Bo rysowanie nie jest nawet trochę tak zabawne jak pisanie. ... ... ... A, i jeszcze dlatego, bo chcę, żebyście wszyscy cierpieli tak jak ja i Fred, gdy nie śpimy dla MT.
[to nie dymek]: I ostatnie pytanie"Czemu używasz cały czas tych samych rysunków, ty leniwy małpi synu?"
==== panel #10
[to nie dymek]: To dlatego, że... nie chcecie zobaczyć mojego pokoju.
[to nie dymek]: (Puste puszki po mineralnej)
[to nie dymek]: (Odrzucone, słabe odcinki MT)
[to nie dymek]: Komputer, gdzieś pod CDkami i papierem)
[to nie dymek]: ocenzurowano
[to nie dymek]: (Łzy lecące z przemęczonych oczu)
[to nie dymek]: Cholera...
[to nie dymek]: Wiedziałem, że zabicie Piro to zły pomysł.