storyboard
kliknij, by rozwinąć
==== panel #1
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <Więc Cubesoft nadal jest zainteresowany twoim udziałem w tej roli?>
Kimiko Nanasawa: <Na to wygląda. Chcą, żebym przyszła jutro i zrobiła odczyt dla postaci.>
==== panel #2
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <Nie jesteś chyba zbyt zachwycona.>
Kimiko Nanasawa: <Nie jestem pewna, czy naprawdę chcę tę rolę.>
==== panel #3
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <No nie, znowu to samo. Jesteś szalona. Zabiłabym za taką rolę.>
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <Niech zgadnę, odrzucisz tę rolę, bo nie podoba ci się sposób, w jaki te gry bawią się emocjami i uczuciami nieśmiałych i samotnych kolesi.>
Kimiko Nanasawa: <Ootaka-san, mogłabym wziąć spaghetti na wynos?>
ootaka-san (kucharz u Anny Miller): <Tak, oczywiście.>
==== panel #4
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <Myślisz, że złe jest wciąganie ich w to, utwierdzanie ich w przekonaniu, że twojej postaci naprawdę na nich zależy.>
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <To jest chore. Współczujesz im i właśnie dlatego odrzucisz tę rolę.>
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <Myślę, że źle na to patrzysz.>
==== panel #5
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <Może czasem wyobrażenia nie są taką złą rzeczą.>
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <Czasami są takie chwile, kiedy chłopak naprawdę tego potrzebuje, kiedy ma doła.>
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <Wtedy to może być dla niego dobre.>
==== panel #6
Kimiko Nanasawa: <Ootaka-san?>
Kimiko Nanasawa: <A mogą być dwie porcje tego spaghetti na wynos?>
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <Więc Cubesoft nadal jest zainteresowany twoim udziałem w tej roli?>
Kimiko Nanasawa: <Na to wygląda. Chcą, żebym przyszła jutro i zrobiła odczyt dla postaci.>
==== panel #2
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <Nie jesteś chyba zbyt zachwycona.>
Kimiko Nanasawa: <Nie jestem pewna, czy naprawdę chcę tę rolę.>
==== panel #3
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <No nie, znowu to samo. Jesteś szalona. Zabiłabym za taką rolę.>
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <Niech zgadnę, odrzucisz tę rolę, bo nie podoba ci się sposób, w jaki te gry bawią się emocjami i uczuciami nieśmiałych i samotnych kolesi.>
Kimiko Nanasawa: <Ootaka-san, mogłabym wziąć spaghetti na wynos?>
ootaka-san (kucharz u Anny Miller): <Tak, oczywiście.>
==== panel #4
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <Myślisz, że złe jest wciąganie ich w to, utwierdzanie ich w przekonaniu, że twojej postaci naprawdę na nich zależy.>
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <To jest chore. Współczujesz im i właśnie dlatego odrzucisz tę rolę.>
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <Myślę, że źle na to patrzysz.>
==== panel #5
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <Może czasem wyobrażenia nie są taką złą rzeczą.>
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <Czasami są takie chwile, kiedy chłopak naprawdę tego potrzebuje, kiedy ma doła.>
Megumi, kelnerka u Anny Miller: <Wtedy to może być dla niego dobre.>
==== panel #6
Kimiko Nanasawa: <Ootaka-san?>
Kimiko Nanasawa: <A mogą być dwie porcje tego spaghetti na wynos?>