• English
  • Deutsch
  • Italiano
  • Français
  • Nederlands
  • Suomi
  • Polski
  • Norsk
  • Interlingua
  • Srpski
  • Español
  • Português (Brasil)
“osana najimi”
odcinek #128: osana najimi

storyboard

kliknij, by rozwinąć ==== panel #1
Ping: <Piro-san?>
==== panel #2
Piro: <Uch, czy ty przypadkiem nie jesteś..>
Ping: <Mam na imię Ping. Miło mi cię poznać.>
Piro: <Mhm, taa... Gdzie jest Tsubasa? Co tu się stało?>
==== panel #3
Ping: <Tsubasa-san prosił, bym ci to przekazała.>
==== panel #4
Tsubasa: piro-san, Sprzedałem swoje rzeczy, by móc polecieć do Ameryki i podążać za śladem mojej pierwszej prawdziwej miłości.
Tsubasa: Gdy byliśmy mali, zostaliśmy rozdzieleni. Nawet nie pamiętam jej imienia. Nigdy nie wierzyłem w moje marzenia na tyle, by jej poszukiwać.
==== panel #5
Tsubasa: Ty i Largo mnie zainspirowaliście - dzielnie podążacie za marzeniami. Ping-san mnie zachęciła.
Tsubasa: Życzcie mi szczęścia, i zaopiekujcie się Ping-chan. Za niedługo się z wami skontaktuję. tsubasa
==== panel #6
Piro: <'Zachęciłaś' go, by wszystko sprzedał i poleciał do Stanów???>
Ping: <Ale... wydawał się taki smutny. Powiedziałam mu, by podążył za głosem serca.>
==== panel #7
Piro: <Co za idiota tak po prostu rzuca wszystko i leci przez pół świata, zostawiając przyjaciół, pracę, i...>
==== panel #9
Piro: <Mam nadzieję, że chociaż możemy nadal tu mieszkać.>
Ping: <Właściwie to gospodyni powiedziała, że albo wyniesiemy się stąd do północy, albo wyrzuci mnie na śmietnik.>
Largo: Jupi! Znalazłem swoje 'fajne coś'!

console

<Ancys>

“Wybaczcie...”

czwartek 2007-06-28


Znowu muszę się tłumaczyć. Niestety, ale mój provider zerwał ze mną umowę - zanim będę miał znowu dostęp do internetu, może minąć trochę czasu. Proszę o wybaczenie - niestety nie zależy to ode mnie nawet w najmniejszym stopniu.