• English
  • Deutsch
  • Italiano
  • Français
  • Nederlands
  • Suomi
  • Polski
  • Norsk
  • Interlingua
  • Srpski
  • Español
  • Português (Brasil)
“SGD: Dance Dance Profanacja”
odcinek #86: SGD: Dance Dance Profanacja

storyboard

kliknij, by rozwinąć ==== panel #1
Dom: Dziś, do Doma, Kolesia od koszulek, dołącza Ed, Koleś-Zwycięzca w specjalnym wydaniu Doma, Kolesia od koszulek Naze-nani Megatokyo!
Dom: My, tu w Megatokyo, otrzymaliśmy wiele żądań, byśmy umieścili "Dance Dance Revolution", tą sensację wśród gier, w naszym odcinku. Jednak Piro i Largo odmówili, pozostawiając to Edowi i mnie. Stawiliśmy się na wyzwanie.
?: kostium
?: Płot Naze-nani
?: Ed za ekranem, też w kostiumie
==== panel #2
Dom: Ja trenowałem z tańczącymi mnichami z wzgórz Kalifornii.
Dom: Jestem jednością ze strzałkami.
Dom: Strzałki wskażą drogę do mej duszy.
Dom: Zmierzę się ze strzałkami. Pozwolę im przejść za mną i przeze mnie. A gdy już przejdą, obrócę wewnętrzne oko, by ujrzeć ich ścieżkę.
?: Boleśnie wyglądająca pozycja jogi
?: Mistyczna mandala DDR
==== panel #3
Dom: Ed, bez automatu DDR w pobliżu, musiał szukać przewodnictwa gdzie indziej.
?: Góra, dół, lewo, prawo, strzał! strzał! strzał!
?: Używa pistoletu świetlnego do gry w space channel 5
?: Dreamcast
?: To nie pomarańczowy winyl, więc nawet o tym nie myślcie.
Dom: Ale ostatnio zająłem się osobiście jego treningiem, i idzie mu dobrze.
==== panel #4
Dom: Jestem pewien, że za parę tygodni będzie gotowy.
Ed: Dom?
Dom: Ta, Ed?
Ed: Moje nogi po prostu odpadły.
Dom: Więc sobie wyhoduj nowe, słabiaku!
Ed: ... Dobra.
Dom: Zostańcie z nami - w następnym odcinku Dzień Sztuki Walczących DDR Ludzików z Patyczków... (Jakbyście w ogóle mieli wybór)

console

<Ancys>

“Witajcie w polskim Megatokyo!”

¶roda 2007-05-02

Niezmiernie miło mi oświadczyć, że polskie Megatokyo powróciło.

Na razie mamy ponad 50 odcinków, obiecuję co najmniej 1 dziennie (jak się uda, to więcej, ale lepiej, żebym nie obiecywał - teraz mam więcej czasu wolnego, potem może nie być tak wesoło), może w niedzielę 2, zwyczajem poprzednika.

Co do starego (megatokyo.animesheen.com) tłumaczenia, to:

::::Rozmowa z Krejtem::::

Ja:

Dlaczego polskie Megatokyo się rozpadło?

Krejt:

Ponieważ:
1. Anime Sheen jest w tej chwili w zasadzie serwisem-zombie, nikt nad nim nie pracuje.
2. Uciekł nam tłumacz i ogólnie zespół MT PL rozszedł się po świecie.
3. Wygasł zapał.

Ponoć Aleja Komiksu coś kombinuje z kontynuacją tłumaczenia MT, ale za wcześnie jest na jakiekolwiejk szczegóły (poza tym, że jak się wszystko uda, to wracam do edycji i korekty kolejnych odcinków).

Ta rozmowa odbyła się rok temu. Do tej pory, Aleja Komiksu nie zrobiła nic. Więc wziąłem sprawy w swoje łapska, skontaktowałem się z Lapo,
i... jest! Ruszyło. Niestety, miałem pewne opory przed wrzuceniem tego w świat - czcionka używana w Megatokyo nie pasowała. Używałem Lucidy Console, obrzydliwej czcionki (ale tłumaczyć się dało).

Przerobiłem oryginalną czcionkę tak, by obsługiwała polskie litery - było z tym trochę roboty, niemniej jednak już jest.

Przez półtora roku próbowałem się skontaktować z Lapo, w sprawie ewentualnego polskiego tłumaczenia. Niestety, bez skutku. Wreszcie, 29 kwietnia tego roku, udało mi się nawiązać kontakt. I... jest!

W sprawie błędów merytorycznych w tłumaczeniu, a także wszelkich innych możecie pisać: b4k4squared+mt@gmail.com

Pozdro,

Ancyś.