storyboard
kliknij, by rozwinąć
==== panel #1
Piro: Nigdy nie znajdę tej księgarni i nigdy nie odzyskam torby. Już po niej. Poddaję się.
Piro: Już ranek. Lepiej wrócę do mieszkania.
==== panel #2
Piro: O, chłopie... Potrzebuję nowej przejazdówki, tą już zużyłem. Mam nadzieję, że mi wystarczy. Stąd jest naprawdę daleko do Kichijouji.
==== panel #3
Piro: Uff. Wystarczyło. Teraz będę mógł kręcić się po Tokyo kilka dni dłużej, ale nawet nie wystarczy mi na kawę z mlekiem. Zaczynam nienawidzić tego miejsca.
Piro: Jak wszystko w moim życiu, ta cała wyprawa to bezcelowe marnotrawstwo. Chcę do domu.
Piro: Już mnie nic nie obchodzi.
==== panel #4
Kimiko Nanasawa: <Mój boże. Gdzie moja przejazdówka? Gdzie moja portmonetka??>
Piro: Nigdy nie znajdę tej księgarni i nigdy nie odzyskam torby. Już po niej. Poddaję się.
Piro: Już ranek. Lepiej wrócę do mieszkania.
==== panel #2
Piro: O, chłopie... Potrzebuję nowej przejazdówki, tą już zużyłem. Mam nadzieję, że mi wystarczy. Stąd jest naprawdę daleko do Kichijouji.
==== panel #3
Piro: Uff. Wystarczyło. Teraz będę mógł kręcić się po Tokyo kilka dni dłużej, ale nawet nie wystarczy mi na kawę z mlekiem. Zaczynam nienawidzić tego miejsca.
Piro: Jak wszystko w moim życiu, ta cała wyprawa to bezcelowe marnotrawstwo. Chcę do domu.
Piro: Już mnie nic nie obchodzi.
==== panel #4
Kimiko Nanasawa: <Mój boże. Gdzie moja przejazdówka? Gdzie moja portmonetka??>